wtorek, 2 września 2014

WAKACJE I PO WAKACJACH :)

Witajcie wrześniowo i już prawie jesiennie
Dzisiaj sobie uświadomiłam, że ostatni mój wpis był w czerwcu, jeszcze przed wakacjami.
A to oznacza, że muszę poprawić swoją frekwencję :)

Dzisiaj będzie tak w skrócie...

W czerwcu w starym przedszkolu było przedstawienie na Dzień Mamy i Taty

Następnie zakończenie roku szkolnego i pożegnanie starego przedszkola:

Od 6 sierpnia był też pobyt na nefrologii - zwiększenie dawek leków jak na razie pomogło i udało się opanować agresywne nadciśnienie (dalej pomiary nie są zadowalające - pomimo dużych dawek leków, ale już nie "szybują pod niebiosa" jak wcześniej.

Oczywiście wakacje nie zwalniały Hubercika od rehabilitacji i terapii w Centrum Medycznym oraz Stowarzyszeniu, gdzie systematycznie uczęszczamy:


Była też wycieczka na ruiny zamku:


I wycieczka do ZOO w Zamościu:

A od 1 września Hubercik chodzi do nowego przedszkola z oddziałem integracyjnym, gdzie będzie realizował swój indywidualny program terapeutyczny.
Po pierwszym dniu jest zachwycony, a my razem z nim:)
16 września, jak już wcześniej wspomniałam, Hubert idzie do szpitala na neurologię, gdzie będzie miał kolejny rezonans główki (niestety w narkozie) i jeszcze szereg innych badań. Dobrą wiadomością jest jednak to, że po zwiększeniu dawki leku przeciwpadaczkowego, ataki się uspokoiły (ostatni był 10 sierpnia) a przy padaczce lekoopornej, to dobra wiadomość.
Kolejnego posta napiszę już po pobycie w szpitalu.
Trzymajcie kciuki za Hubercika...